Bo gdyby tak zebrać te wszystkie języki, mowy świata i połączyć? Czy komuś się kiedyś udało ujednolicić Wieżę Babel? Zachęcamy do zapoznania się z wywiadem (tygodnika Polityka) z prof. Anną Wierzbicką, badaczką, profesor i twórczynią teorii naturalnego metajęzyka semantycznego.
Otóż językoznawczyni tak opisuje początek swoich poszukiwań: „Główna teza była niesłychanie radykalna – w języku muszą istnieć proste elementy znaczeniowe, z których budowane są wszystkie inne znaczenia, i te proste elementy – indefinibilia – można zidentyfikować.
To była już idea Leibniza, który uważał, że języki są najlepszym zwierciadłem umysłu ludzkiego i że należy poszukiwać indefinibiliów, które nazywał alfabetem myśli ludzkich.”
Praca naukowa badaczki koncentruje się na wyróżnieniu „niezmiennikach” występujących we wszystkich językach, także tylko tylko mówionych. Język ten opiera się na elementarnych jednostkach semantycznych, zamykają się one w grupie 15, każda z grup tworzy pojęcia znaczeniowe, a za pomocą prostej gramatyki można tworzyć rozbudowane połączenia. Niektóre z grup to np. : czynności odpowiadające zmysłom, lub według klasyfikacji „8 –być, mieć; 9 –żyć, umrzeć.” Metajęzyk semantyczny może być narzędziem do badań w międzykulturowych studiach nad językoznawstwem kognitywnym lub psychologią.
Aby zachęcić do lektury przytaczam ostatni fragment wywiadu: „Wielu uważa, że angielski jest teraz językiem neutralnym, w którym cała ludzkość może się porozumiewać w sposób wolny od wpływów tej czy innej kultury, ale moim zdaniem to nieprawda, bo angielski, jak każdy inny język, ma swój bagaż, czyli dziedzictwo kultury anglosaskiej. Myślę, że jest bardzo ważne, żeby ten bagaż kulturowy śledzić i wyjaśniać.”
Więcej pod adresem:
http://www.polityka.pl/nauka/czlowiek/1510898,1,cos-wspolnego-dla-wszystkich-jezykow.read? back#ixzz22KVMIv2V
Przygotowała: Ewa Bajbak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Skomentuj wpis...